Niecodzienny incydent na jednej z posiadłości. Ogromnych rozmiarów dziura pojawiła się w miejscu małego basenu. Nadal istnieje wysokie niebezpieczeństwo. Sytuacja jest rozwojowa.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek. John Candiano – właściciel posesji w rozmowie z FOX35 Orlando powiedział, że przydomowe oczko wodne zostało wręcz wessane do ziemi. Dom obecnie stoi na skraju urwiska, a grunt nadal się osuwa. Candiano obawia się, że to jeszcze nie koniec kłopotów. „Mamy szczęście, że w chwili tąpnięcia nasze dzieci były pod opieką. Nie chcę myśleć co by było gdyby były w tym czasie na podwórku”.
Zagrożenie rośnie z dnia na dzień. W strefie znajduje się jeszcze kilkanaście innych domostw które może spotkać to samo. Geolodzy z Alachua tłumaczą, że zjawisko pojawia się zwykle tam gdzie pod pokrywą ziemi znajduje się dużo wapienia. Woda deszczowa je rozpuszcza i tworzy jaskinie. Glina w górnej warstwie rozchodzi się na boki i odkrywa przepaść.
„Ta w Gainesville ma w tej chwili około 75 stóp średnicy i nawet 50 stóp głębokości”, stwierdził badacz – Ted Goodman. W mieście policja ze względów bezpieczeństwa zablokowała kilka ulic.
TD