Po 77 latach wróci na swoje miejsce w Polsce zabytkowy dzwon z 1555 roku zrabowany przez Niemców podczas II wojny światowej – informuje BBC. Od dziesięcioleci stoi on wraz z dwoma innymi na dziedzińcu kościoła w niemieckim Münster.
Ważący 400 kilo dzwon został wywieziony z kościoła parafii świętej Katarzyny Aleksandryjskiej w należących obecnie do Kędzierzyna-Koźla Sławięcicach w województwie opolskim. Jego poszukiwania parafianie rozpoczęli dwa lata temu. Na trop zabytku trafił proboszcz parafii świętej Katarzyny – ksiądz Marian Bednarek.
Padające w czasie wojny łupem niemieckiego okupanta dzwony z brązu zostały w większości przetopione na broń i amunicję. Diecezja w Münster podaje, że stało się tak z około 80 000 dzwonów. Z tych, które ocalały, niektóre zwrócono właścicielom, a około 1300 trafiło do Hamburga, gdzie były przez pewien czas przechowywane, a następnie udostępniono je parafiom w zachodnich Niemczech. Zdjęcia tych dzwonów trafiły do archiwów w Norymberdze.
Odnaleziony zabytek wróci do Sławięcic, gdy tylko pozwoli na to sytuacja epidemiczna. Ponieważ formalnie należy on do rządu Niemiec, diecezja Münster podpisała z polską parafią umowę o jego wypożyczeniu na stałe.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/BBC/d jl/w dyd