Stres i ataki serca od dawna są ze sobą powiązane, ale lekarze z Massachusetts być może odkryli dlaczego.
W czasopiśmie The Lancet opublikowano wyniki badania przeprowadzone przez badaczy w Massachusetts General Hospital. Doktor Ahmed Tawakol, zatrudniony jako kardiolog w tym szpitalu, a także asystent profesora medycyny w Harvard Medical School, tłumaczy, że odpowiedź może skrywać ciało migdałowate.
– Odkryliśmy, że aktywność w tym rejonie mózgu stanowi zapowiedź ataku serca i udaru, dała nam też ona pewne pojęcie, kiedy to nastąpi – powiedział dr Tawakol.
Badacze przez trzy lata obserwowali pacjentów. Okazało się, że ci, którzy nabawili się chorób serca, mieli wyższą aktywność ciała migdałowatego, a tym samym wyższe prawdopodobieństwo ataku.
W przyszłości zostaną przeprowadzone kolejne badania. Jeśli wyniki zostaną potwierdzone, może to doprowadzić do zmian w sposobie leczenia chorób krążeniowych.
(jj), Fot. dreamstime.com