Demokraci z Florydy wybrali w sobotę byłą komisarz ds. rolnictwa Nikki Fried na nową przewodniczącą partii, mając nadzieję, że uda im się uporać się z pobojowiskiem w partii po fatalnych wynikach w czasie wyborów mid-term – podaje NBC News.
45-letnia Fried pokonała byłą senator stanową Annette Taddeo na specjalnym zjeździe członków partii w podmiejskim Orlando. Na stanowisku przewodniczącego partii zastąpi dotychczasowego lidera Manny’ego Diaza.
Obie – Fried i Taddeo – przegrały w zeszłym roku swoje wyścigi wyborcze. W prawyborach do nominacji partyjnej na kandydata na gubernatora Florydy Fried przegrała z Charliem Cristem, a Taddeo z republikanką Marią Elvirą Salazar w listopadowych wyborach mid-term.
Nikki Fried będzie kolejną osobą na czele Demokratów z Florydy, która będzie musiała poradzić sobie z dominacją Republikanów w niegdyś pro-demokratycznym Sunshine State. W listopadowych wyborach gubernator Ron DeSatnis – walcząc o reelekcję – niejako przypieczętował los Florydy jako nowego bastionu GOP na południu. Nawet takie powiaty jak Miami-Dade i Palm Beach, będące niegdyś twierdzami Demokratów, przeszły na stronę Republikanów.
Red. JŁ