Falę krytyki ze strony zaniepokojonych rodziców wywołała emisja w duńskiej telewizji publicznej DR animowanego filmu dla dzieci w wieku 4-8 lat o mężczyźnie z najdłuższym penisem świata. Producent bajki przekonuje, że „najważniejsze, że szczęśliwa jest grupa docelowa”. Rodzice mówią zaś o perwersji, pornografii i pedofilii, którą ma promować ta produkcja.
Do oskarżeń na antenie telewizji DR odniósł się szef kanału dla dzieci, w którym wyemitowano serial, Morten Skov Hansen. „Jest wiele pozytywnych komentarzy od rodziców, którzy wykorzystali film do porozmawiania z dziećmi o ciele” – stwierdził. Dodał, że dla niego najważniejsze, że szczęśliwa jest grupa docelowa.
Dyrektor zapewnił, że produkcja była wcześniej konsultowana z psychologami dziecięcymi oraz duńską organizacją pozarządową zajmującą się wychowaniem seksualnym Sex & Samfund.
Twórcą filmu jest duński reżyser Jacob Ley, który twierdzi, że głównego bohatera wymyślił po rozmowach z własnymi dziećmi.
Według telewizji DR w telewizji oraz w internecie planowana jest emisja 20 odcinków serialu.
(PAP)
zys/ jar/