W ciągu najbliższych dni zapadnie decyzja, czy firma Arriva wróci do realizowania przewozów w Warszawie po zawieszeniu z nią współpracy – powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka. Wyjaśniła, że na spotkaniu pomiędzy dyrekcją Zarządu Transportu Miejskiego a przedstawicielami firmy Arriva przedstawiono informacje dotyczące testowania kierowców tego przewoźnika pod kątem obecności substancji psychoaktywnych.
Zostało przetestowanych ponad 400 kierowców i u żadnego nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości – zaznaczyła Karolina Gałecka. Dodała, że firma Arriva poinformowała też o przeprowadzanych szkoleniach dla dyspozytorów między innymi z możliwości szybkiego rozpoznania osób, które mogą znajdować się pod wpływem substancji psychoaktywnych. Nie zapadły jednak do tej pory decyzje co do wznowienia współpracy z przewoźnikiem Arriva. Powinny zapaść w ciągu najbliższych dni – podkreśliła rzeczniczka.
25 czerwca doszło do tragicznego wypadku, gdy kierowca autobusu linii 186 stracił panowanie nad pojazdem, który najpierw uderzył w bariery estakady, a chwilę później zsunął się z wiaduktu mostu Grota-Roweckiego na przebiegającą poniżej drogę szybkiego ruchu. W wypadku zginęła jedna osoba, 22 zostały ranne. Kierowca został aresztowany po tym, jak w jego krwi stwierdzono ślady amfetaminy. Do kolejnego wypadku miejskiego autobusu doszło w miniony wtorek 7 lipca na warszawskich Bielanach. Pojazd zawadził o trzy samochody stojące na poboczu. W zdarzeniu została poszkodowana jedna osoba. Istniało podejrzenie, że był po wpływem narkotyków, jednak te informacje nie potwierdziły się.
IAR/Informacyjna Agencja Radiowa/ #Łukowska/i jf/w to/