17.4 C
Chicago
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

„Chwilowo funkcję ministra finansów przejmie premier…” czyli odwieczne kłopoty PiS-owskiego rządu z ministrami finansów

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Chwilowo funkcję ministra finansów przejmie premier Mateusz Morawiecki, a docelowy minister – mam nadzieję – będzie powołany w ciągu kilku, kilkunastu dni – podkreślił we wtorek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Według niego, jest kilkoro kandydatów na to stanowisko.

Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska poinformowała w poniedziałek, że kierownictwo PiS zaakceptowało decyzję ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji. Przekazała też, że do czasu wyłonienia nowego szefa MF funkcję tę będzie pełnił premier Morawiecki.

 

Fogiel pytany we wtorek w Programie Pierwszym Polskiego Radia, dlaczego w poniedziałek nie zaakceptowano już nowego ministra finansów podkreślił: „To jeszcze nie był ten moment. Wczoraj dyskusja cały czas trwała. Dotarła do kierownictwa partii dymisja ministra Kościńskiego, zapoznali się z nią i podjęto decyzję o zmianie na tym stanowisku. Chwilowo przejmie tę funkcję pan premier Mateusz Morawiecki, a docelowy minister – mam nadzieję – będzie powołany w ciągu kilku, kilkunastu dni”.

 

Pytany, czy rozważane są kandydatury m.in prezes banku PKO BP Iwony Dudy i prezesa banku PKO Leszka Skiby Fogiel odparł, że „rozważanych jest kilka kandydatur”. „Proszę wybaczyć, ale na żadne spekulacje nie dam się namówić, jeszcze kilka dni cierpliwości. Tak, jak mówię jest kilkoro kandydatów w tym momencie jeszcze przesadzone nie jest nic” – powiedział wicerzecznik PiS.

 

Na pytanie, czy minister zdrowia Adam Niedzielski pozostanie w rządzie Fogiel odpowiedział, że „rząd funkcjonuje na razie z tą jedną, jedyną zmianą w postaci ministra finansów”. „W tym momencie żadnych zmian nie ma, ale oczywiście każdy może podejmować jakieś swoje własne decyzje” – powiedział polityk PiS.

 

1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do o 12 800 zł.

 

Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które pozwolą objąć preferencją dla klasy średniej kolejnych podatników. Zgodnie z informacjami podanymi przez ministra finansów ulgą objęci będą m.in.: emeryci i renciści, osoby na umowach zleceniach, osoby otrzymujące opodatkowane świadczenia ZUS i w szerszym zakresie nauczyciele akademiccy

 

Fogiel pytany był też, czy senator Jan Maria Jackowski zostanie usunięty z klubu PiS. „To jest decyzja prezydium klubu parlamentarnego. Niemniej nie byłaby to decyzja zaskakująca biorąc pod uwagę, jak daleko pan senator był łaskaw oddryfować od swojego środowiska politycznego” – podkreślił polityk.

 

„Krytyka nigdy nie jest czymś złym w obozie Zjednoczonej Prawicy, ale myślę, że kluczowe jest tutaj to sformułowanie, że pan senator nie rozumie” – mówił Fogiel. „Bo rzeczywiście, jeżeli nie rozumie różnicy między wymianą zdań, między dyskusją, między krytyką w ramach chociażby klubu parlamentarnego, zachowaniem zgoła innym, to mamy pewien problem. Bo niestety coraz częściej występy pana senatora raczej wyglądały w ten sposób, że zasadniczo tezy, które głosił były tezami opozycyjnymi w stosunku do jego środowiska politycznego, a jedynie na belkach podpisywany był jako PiS. I to była jego główna cecha” – zaznaczył polityk.

 

Dopytywany, w których wypowiedziach senator Jackowski odszedł od linii PiS wicerzecznik partii odparł, że tych wypowiedzi było bardzo dużo. „Pan senator jako swój znak rozpoznawczy już od pewnego czasu uczynił dystansowanie się od opinii swojego środowiska politycznego. To oczywiście nie jest w jakiś sposób niemożliwe. Każdy ma prawo do własnych przemyśleń i opinii, ale jeśli się tak diametralnie nie zgadzamy to obie strony powinny rozważyć, czy w zasadzie wspólne funkcjonowanie jest w dalszym ciągu uzasadnione” – powiedział Fogiel.

 

Według informacji PAP w kierownictwie klubu Prawa i Sprawiedliwości senator Jackowski ma zostać usunięty z klubu PiS za działania i wypowiedzi stojące w sprzeczności ze stanowiskiem klubu. Oficjalna informacja w tej sprawie ma zostać ogłoszona najprawdopodobniej we wtorek.

 

W poniedziałek senator skomentował sprawę na Twitterze. „Jeżeli receptą na kryzys oraz rozmijanie się z programem wyborczym PiS ma być usuwanie z klubu wiernych programowi wyborczemu PiS, zamiast usuwanie błędów, to znaczy, że ta formacja jest na kursie schyłkowym” – napisał. (PAP)

 

autor: Edyta Roś

 

ero/ par/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520