12.7 C
Chicago
piątek, 3 maja, 2024

Ceny towarów znów skaczą do góry – jak to wygląda?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Po wybuchu pandemii koronawirusa z każdej strony można było usłyszeć zapewnienia, że nowy, 2021 rok będzie lepszy; że w końcu będzie „normalnie”. Jak to wygląda w rzeczywistości? Czy zapewnienia polskiego rządu spełniły się?

Faza szczepień ruszyła do przodu, ale walka z koronawirusem trwa. Na ten moment, można zaobserwować nie tylko wzrost liczby zaszczepionych na COVID-19, ale również wzrost cen towarów. Wstępne dane z początku roku 2021 pokazały, że ceny już zaczęły rosnąć o 2,7% szybciej, niż w roku poprzednim. Co jest przyczyną tego, że za żywność czy paliwo płaci się więcej, niż w roku 2020?

Jaki wpływ na wzrost cen towarów miała pandemia?

Bez wątpienia, pojawienie się wirusa SARS-CoV-2 miało ogromny wpływ na wzrost cen towarów. Warto, jednak najpierw bliżej poznać pojęcie „commodity price” (cena towarów) –z czym się wiąże? Cena towaru to nic innego jak cena produktu, na który istnieje zapotrzebowanie i który można kupić lub sprzedać na rynku towarowym. Ważną cechą towaru jest to, że jego cena jest określana na podstawie ogólnej funkcji rynku – poprzez interakcję popytu i podaży rynkowej.

Nie jest tajemnicą, że pandemia odcisnęła swoje piętno na każdym sektorze w Państwie, w tym na gospodarce. Zatem, nie powinno być zaskoczeniem, że ceny towarów diametralnie się zmieniły i będą się zmieniać. To zjawisko jest spowodowane, między innymi tym, że po zamknięciu granic pomiędzy państwami, niektóre z produktów stały się trudno dostępne, więc konsekwentnie wzrosła ich cena. Można powiedzieć, że pandemia w znacznym stopniu przyczyniła się do rosnących cen towarów, ponieważ doprowadziła do zakłóceń w łańcuchu dostaw, uderzając tym samym w światowy handel. Batalia z COVID-19 pokazała, że globalne łańcuchy dostaw muszą być zmienione na lokalne łańcuchy dostaw. Takie czynniki jak duże odległości, narażają wspomniany łańcuch dostaw na pojawianie się zakłóceń oraz wzrost cen.

Jak wyglądają najnowsze ceny towarów?

W kwietniu bieżącego roku inflacja cen konsumpcyjnych w Polsce wzrosła o 4,3%. Niestety, ale ta zmiana jest bardzo dotkliwa. Za zakupy w sklepie spożywczym płacimy ponad 21% więcej niż w zeszłym roku. W Polsce nową, droższą cenę zyskały takie produkty, jak:

  • Produkty rolne (owoce, warzywa);
  • Nabiał (mleko, ser);
  • Produkty zbożowe (chleb);
  • Produkty odzwierzęce (mięso, jajka).

Na ten moment, owoce są droższe o 28%, chleb o 30%, a jajka nawet o 70%. Pomimo tak dużych cen towarów, eksperci prognozują, że na tych podwyżkach się nie skończy – ceny produktów będą nadal wzrastać.

Wyraźnie widać, że jeśli chodzi o ceny towarów w Polsce to nie jest kolorowo. Wszystko zaczęło się od wprowadzenia przez rząd, w styczniu 2021 roku, podatku na cukier (podatku cukrowego), który miał „pomóc” konsumentom wybierać zdrowsze alternatywy. Niestety, w praktyce wygląda to tak, że ceny napojów zawierających cukier drastycznie wzrosły. Na przykład, cena za popularny napój gazowany jak Pepsi czy Coca-Cola wzrosła o 35%, natomiast cena napoju Hoop Cola, który był relatywnie tani, ale ma większą zawartość cukru, wzrosła o 45%.

W jaki sposób inwestorzy mogą skorzystać na skokach cen?

Oczywiście, wzrosty cen towarów nie dotyczą jedynie produktów spożywczych, ale również takich surowców, jak: metale szlachetne (złoto, srebro) czy ropa naftowa. Zatem, jak inwestorzy mogą skorzystać na wzroście cen towarów? Przede wszystkim, należy znać odpowiedź na pytanie: „Dlaczego warto inwestować w towary?”. Jednym z atrakcyjnych aspektów jest to, że wartość każdego produktu będącego przedmiotem obrotu jest mniej więcej taka sama. Inaczej niż w przypadku akcji, inwestor nie musi uwzględniać rozbieżności między różnymi firmami. Ponadto, inwestowanie w towary może zapewnić inwestorom dywersyfikację, zabezpieczenie przed inflacją. Co to dla nich oznacza? Mogą wykorzystać inflację do inwestowania w produkty, które podczas takiego zjawiska zyskują na wartości. Jedną z najlepszych opcji do inwestycji w tym czasie okazuje się być „bezpieczna przystań”, czyli inwestycja w złoto.

Podsumowując, w Polsce proces wzrostu cen towarów i usług odbywa się w zaskakująco szybkim tempie. Obecne podwyżki są najwyższymi od 10 lat. Oczywiście, duży wpływ miała na to pandemia koronawirusa, jednak jak można pogodzić fakt, że na skutek rozprzestrzeniania się COVID-19 wiele osób straciło pracę, a ceny żywności rosną? Czy to, że dzięki inflacji rosną ceny złota, może być pocieszeniem? Wyraźnie widać, że walka z wirusem nie jest jeszcze skończona, ale kiedy pandemia zdaje się być opanowana, kiedy coraz więcej osób jest zaszczepionych, czy przy obecnych podwyżkach cen towarów można mówić o jakimkolwiek powrocie do „normalności”?

 

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520