CBA weszło do siedziby Komisji Nadzoru Finansowego. Ma to związek ze sprawą opisaną wczoraj przez „Gazetę Wyborczą” – w marcu biznesmen Leszek Czarnecki nagrał ówczesnego szefa instytucji, Marka Chrzanowskiego, który miał mu złożyć propozycję korupcyjną.
Jak czytamy w komunikacie CBA, prokuratura powierzyła warszawskiej delegaturze tej służby śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez przewodniczącego KNF. Agenci weszli do siedziby komisji tuż po tej decyzji. Zabezpieczają materiały dowodowe – protokoły i nagrania posiedzeń KNF dotyczące: postępowania naprawczego Getin Banku, aktualizacji programu naprawczego, ochrony kapitału tego banku oraz posiedzeń dotyczących sytuacji w Idea Banku, w szczególności nabycia udziałów w GetBacku oraz sprzedaży jego obligacji.
Po ujawnieniu wczorajszych doniesień szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski podał się do dymisji. Prokurator Generalny zapowiedział, że będzie osobiście nadzorował śledztwo w sprawie byłego szefa KNF. Platforma Obywatelska chce powołania komisji śledczej i zwołania dodatkowego posiedzenia Sejmu. Rząd sprzeciwia się temu, a jego przedstawiciele uważają, że organy państwa zadziałały, a sprawa jest w należyty sposób badana przez prokuraturę i inne służby.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/cba.gov.pl/to/dw