18.3 C
Chicago
piątek, 3 maja, 2024

Był związany emocjonalny z kurami i nawet ogląda z nimi telewizję. Sąd ukarał mieszkańca Tarnowa

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W Sądzie Okręgowym w Tarnowie zakończyła się sprawa mieszkańca ul. Klikowskiej, który hodował ozdobny drób na swojej posesji. Zwierzęta, a w szczególności dwa koguty zakłócały spokój okolicznym mieszkańcom. Straż miejska skierowała więc wniosek o ukaranie mężczyzny do sądu twierdząc, że nie ma prawa hodować tych zwierząt w mieście. Ten jednak twierdził, że jest związany emocjonalny z ptakami i nawet wspólnie… ogląda z nimi telewizję.

Ta nietypowa sprawa swój początek miała w ubiegłym roku. Do straży miejskiej zgłosili się mieszkańcy osiedla na ul. Klikowskiej. Skarżyli się mundurowym, że właściciel jednej z posesji w ich sąsiedztwie hoduje drób ozdobny i należącego do niego koguty zakłócają spokój piejąc już od wczesnych godzin porannych. Strażnicy miejscy, którzy udali się na miejsce stwierdzili, że kur i kogutów nie można w ogóle hodować w tej części miasta, bo są to zwierzęta gospodarskie i zabrania tego uchwalony przez radę miejską regulamin utrzymania czystości i porządku w mieście. Funkcjonariusze chcieli więc ukarać mężczyznę mandatem karnym. Hodowca go jednak nie przyjął i sprawa wylądowała w tarnowskim sądzie.

 

Oglądam z nimi telewizję

 

Przed sądem mieszkaniec ul. Klikowskiej hodujący kury przekonywał, że jest bardzo emocjonalnie związany ze swoimi zwierzętami. – Traktuje je na równi jak właściciel psów czy kotów – mówił przed sądem. Zeznawał również, że kury i koguty towarzyszą mu codziennie podczas różnych czynności. Opowiadał, że wspólnie z ptakami ogląda m.in. telewizję. Zarówno on jak i jego obrońca próbowali przekonać sąd, że trzy kury i dwa koguty należy traktować jako zwierzęta domowe. Tarnowski uznał jednak, że kur nie można potraktować w kategoriach zwierząt domowych i podkreślał, że jasno mówią o tym m.in. zapisy ustawy o ochronie zwierząt.

 

– Obrona akcentowała, że ten pan jest emocjonalnie związany z tymi zwierzętami, ale to nie był przekonujący argument dla sądu. Związek emocjonalny ze zwierzęciem jest charakterystyczny dla każdego człowieka wrażliwego. Przecież rolnicy, którzy mają krowy czy konie też nadają im imiona i są z nimi emocjonalnie związani. Ale zwierzęciem domowym, może być jedynie zwierzę, które tradycyjnie przebywa z człowiekiem jako jego towarzysz i w naszej kulturze takimi towarzyszami są przede wszystkim psy czy koty natomiast kura na pewno nie jest w polskiej tradycji zwierzęciem domowym, jest to zwierzę hodowlane, gospodarskie – zaznacza Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie.

 

Ciszy nie zakłócał

 

Już na początku roku Sąd Rejonowy w Tarnowie ukarał mężczyznę naganą za złamanie regulaminu utrzymania czystości i porządku w mieście. Mężczyzna nie zgodził się wtedy z tą decyzją i złożył odwołanie. Sąd drugiej instancji w ubiegłym tygodniu podtrzymał jednak karę nagany dla hodowcy ozdobnego drobiu z ul. Klikowskiej. Temida jednak nie skazała mężczyzny za drugi zarzut jaki postawiła mu straż miejska, który dotyczył zakłócania spokoju. – Po dokładnym zbadaniu sprawy uznano, że mężczyzna swoim zachowaniem tego wykroczenia nie popełnił – podkreśla sędzia Tomasz Kozioł.

Red. AIP

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520