Burmistrz Chicago, Lori Lightfoot domaga się zawieszenia programu monitoringu dla osób podejrzanych o brutalne przestępstwa. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej dotyczącej bezpieczeństwa publicznego stwierdziła, że dopuszczają się oni ponownie aktów przemocy.
Dlatego konieczne jest moratorium blokujące monitoring dla sprawców morderstw, gwałtów, kradzieży samochodów i innych brutalnych przestępstw – zaznaczyła burmistrz.
„Mamy kryzysową sytuację i sędziowie powinni indywidualnie i dokładnie rozpatrywać każdą sprawę by uniknąć wypuszczania na wolność osób, które znowu będą łamać prawo. Ponad 2300 groźnych przestępców wyszło ponownie na ulice dzięki przydzieleniu im monitoringu i znowu stanowili zagrożenie dla społeczeństwa” – powiedziała Lightfoot.
Jako przykład podała sprawę śmiertelnego postrzelenia 7-letniej Jaslyn Adams na drive-thru McDonald’s. Sprawca tej strzelaniny także miał przydzielony monitoring. W tym roku w Chicago zamordowano już ponad 800 osób. Tak dużej liczby nie notowano od prawie 30 lat.
BK