Problemy z dostępnością leków onkologicznych zaczynają wpływać również na Illinois. Zdaniem wielu lekarzy, już niebawem trzeba będzie podejmować przerażające decyzje – kogo leczyć, a kogo nie…
Niedobór leków na raka jest problemem ogólnokrajowym. Sprawą zajmuje się już Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków, która stara się przyśpieszyć import spoza Stanów. Na wagę problemu zwracają również udział członkowie Parlamentu USA.
Senator z Illinois Dick Durbin podkreśla, że winne sytuacji są kłopoty z łańcuchem dostaw, problemy produkcyjne, nadmierne poleganie na materiałach z innych krajów i słabnąca branża leków generycznych w USA.
„Wiele leków generycznych, które zastąpiły leki markowe, staje się niedostępnych, ponieważ nie są one tak opłacalne” – powiedział Durbin.
Durbin zaapelował do FDA o zezwolenie na bezpieczny import leków z innych krajów. Wezwał również do utworzenia strategicznej rezerwy leków podstawowych, podobnej do ropy naftowej.