20.6 C
Chicago
poniedziałek, 6 maja, 2024

Błaszczak do opozycji: Putin prowadzi wojnę hybrydową waszymi rękami

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Władimir Putin prowadzi wojnę hybrydową waszymi rękami, wniosek o wotum nieufności wpisuje się w działania Putina – zwrócił się w piątek w Sejmie do opozycji minister obrony Mariusz Błaszczak podczas debaty nad wnioskiem o wotum nieufności wobec niego.

W piątek po południu w Sejmie odbyła się debata nad wnioskiem o wotum nieufności wobec Błaszczaka wniesionym przez KO i Lewicę. W uzasadnieniu do wniosku podkreślono, że „działania podejmowane na przestrzeni ostatnich tygodni przez Mariusza Błaszczaka wyraźnie ukazują, że nie jest on osobą na tyle odpowiedzialną, aby w obliczu wojny toczącej się tuż za polską granicą wypełniać stanowisko ministra obrony narodowej”. W tym kontekście wymieniono m.in. sprawę rosyjskiego pocisku, który spadł w grudniu ub.r. pod Bydgoszczą.
Błaszczak podkreślił na zakończenie debaty, że obecna opozycja będąc u władzy likwidowała jednostki wojskowe, przypomniał kontrakty zbrojeniowe zawarte w ostatnich latach, wzmocnienie obrony powietrznej Polski przez sojuszników wiązał z zacieśnieniem współpracy z nimi przez obecną ekipę rządzącą. Jak dodał, zarzuty zawarte we wniosku Koalicji Obywatelskiej „są tak absurdalne, że trudno mu uwierzyć, że przygotowywał ten wniosek ktoś, kto ma przynajmniej mgliste pojęcie o wniosku i jego procedurach”.
Według ministra, zarzuty zawarte we wniosku oparto o sensacyjne doniesienia mediów, a informacje dotyczące incydentu z 16 grudnia 2022 roku zostały przedstawione prezydentowi i premierowi w raporcie MON z kontroli funkcjonowania polskiego systemu obrony powietrznej. „To, co można ujawnić publicznie, przedstawiłem już na konferencji 11 maja, natomiast opozycja w ogóle nie była tymi wyjaśnieniami zainteresowana organizując hucpę polityczną na posiedzeniu sejmowej komisji obrony narodowej” – mówił Błaszczak.
Dodał, że kiedy w Sejmie przedstawia konkretne informacje o bieżącym stanie obronności, sala świeci pustkami, „Wy nawet nie chcecie wiedzieć więcej, dla was ważne jest tylko, czy można czegoś użyć do walki z rządem” – zwrócił się do opozycji szef MON.
„16 grudnia 2022 roku ani później nie byłem informowany o przekroczeniu polskiej granicy przez jakikolwiek obiekt” – oświadczył nawiązując do upadku rosyjskiego pocisku pod Bydgoszczą.
Odnosząc się do zawartego we wniosku opozycji stwierdzenia, że w wyniku incydentu pod Bydgoszczą Rosja dowiedziała się, że Polska jest wciąż podatnym gruntem do prowadzenia wojny hybrydowej, powiedział: „To przede wszystkim wasz wniosek i wasze działania są częścią tej rosyjskiej wojny hybrydowej”. „Putin prowadzi tę wojnę w tym momencie waszymi rękami” – dodał.
„Jak inaczej można ocenić sytuację, gdy robicie na cały kraj medialno-polityczne zawieszanie, by uderzyć w Wojsko Polskie, wywołać chaos i osłabić nasze siły zbrojne w sytuacji realnego, zewnętrznego zagrożenia?” – pytał minister. „Robicie to, bo tak naprawdę w to zagrożenie nie wierzycie, choć się ciągle na nie powołujecie” – stwierdził szef MON.
„Wydaje się wam, że w ramach walki politycznej, dążenia do przejęcia władzy, można bezkarnie osłabiać nasze bezpieczeństwo. Czy robilibyście to, gdybyście rozumieli, że zagrożenie ze strony Rosji jest realne? I że wy w działania Putina świetnie się wpisujecie także tym wnioskiem i żądaniem, by ujawnić publicznie tajemnice wojskowe, by poznali je na Kremlu” – powiedział Błaszczak.
Szef MON pytał opozycję, ilu posłów robi to świadomie i z premedytacją, a ile z powodu walki o władzę. „Mam wrażenie, że dla wielu z was wojna i konieczność przygotowania się do obrony kraju to nadal abstrakcja” – dodał. „Jest takie określenie: zbrodnicza głupota. Nie idźcie tą drogą i nie róbcie politycznego cyrku z bezpieczeństwa Polski, bo to nie są już czas beztroskiego resetu z Rosją w wydaniu Tuska” – powiedział.
„Jeśli nie potraficie lub nie chcecie pomóc wzmacniać bezpieczeństwa, to przynajmniej nie przeszkadzajcie. Odkąd jestem ministrem obrony, krytykowaliście każdy po kolei zakup wojskowy zwiększający bezpieczeństwo Polski. Choć większość z was nie ma o tym zielonego pojęcia” – zwracał się do opozycji, nawiązując do krytyki typów kupowanego sprzętu i trybu zakupów.
Zawarte w ostatnich latach kontrakty na uzbrojenie w tym czołgi Abrams i K2, armatohaubice K9, wyrzutnie HIMARS i Chunmoo, samoloty FA-50 i drony Bayraktar TB2 określił jako bezprecedensowe. Według szefa MON przedstawiciele obecnej opozycji „sami przez lata palcem nie kiwnęli, żeby kupić dla kraju cokolwiek w przybliżeniu porównywalnego”.
Na zarzut zaniedbywania interesów przemysłu przy zakupach zbrojeniowych Błaszczak odpowiedział, że przy programach obrony powietrznej PGZ nawiązuje współpracę z brytyjskimi i amerykańskimi firmami.
Jak mówił, do końca rządów PO-PSL nie kupiono „żadnej wyrzutni, ani jednej nowoczesnej rakiety”. „Czym konkretnie chcieliście strącać rosyjskie pociski, gdyby zaszła taka potrzeba? Wymieńcie choćby jeden system, który w waszych czasach byłby skuteczny. Nie wymienicie, bo takiego systemu nie było” – mówił Błaszczak. „Powiedzcie w końcu prawdę. Nie budowaliście systemów przeciwlotniczej i przeciwrakietowej obrony Polski, bo nie podobało się to Putinowi, a Tusk nie chciał go drażnić” – oświadczył minister obrony.
„Dziś stawka jest za wysoka na takie polityczne gierki. Stawką jest los całego naszego kraju i Europy. Jeśli nie potraficie lub nie chcecie pomóc wzmacniać bezpieczeństwa, to przynajmniej nie przeszkadzajcie” – dodał Błaszczak.
Oświadczył, że zacieśnianie relacji sojuszniczych zaowocowało rozlokowaniem w Polsce pododdziałów obrony powietrznej z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Włoch. Powtórzył pod adresem poprzednich rządów zarzut likwidowania jednostek wojskowych, zwłaszcza na wschodzie kraju.
Błaszczak przekonywał, że dzięki ustawie o obronie ojczyzny i wprowadzonej nią dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowe „młodzi ludzie przystępują do Wojska Polskiego”, a w ubiegłym roku „osiągnęliśmy rekordową liczbę powołań – prawie 14 tysięcy”. Zarzucił też opozycji, że przed dwoma laty, w „apogeum ataku hybrydowego ze strony białoruskiej”, jej przedstawiciele atakowali żołnierzy i funkcjonariuszy.
Sejm po piątkowej debacie odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, który został złożony przez kluby KO i Lewicy. Za odwołaniem ministra Błaszczaka głosowało 217 posłów; 235 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. (PAP)
autorzy: Jakub Borowski
brw/ gb/ mja/ par/
- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520