Nie zachęcamy ani nie umożliwiamy Ukrainie ataków wewnątrz Rosji – powiedział w piątek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, odnosząc się do doniesień „Financial Times” o frustracji Białego Domu i presji, by ukrócić ataki Ukraińców na rosyjskie instalacje naftowe.
„Nie będę komentował konkretnie tych doniesień, ale jedyną rzecz, którą mogę powiedzieć, to to, co mówiłem już wcześniej: nie zachęcamy do uderzeń ukraińskiego wojska na cele wewnątrz Rosji, ani nie umożliwiamy takich operacji” – powiedział podczas piątkowego briefingu w Białym Domu Kirby. Była to jego odpowiedź na pytanie o piątkowy artykuł „FT”, według którego Waszyngton udzielił przedstawicielom ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) i cywilnego (SBU) kilkukrotnych ostrzeżeń co do ataków za pomocą dronów na rafinerie naftowe w Rosji.
Według dziennika, w ocenie USA ostrzały z użyciem dronów grożą podbiciem światowych cen ropy. W 2024 roku ceny surowca wzrosły o około 15 proc., do 85 USD za baryłkę, co podniosło ceny paliw w czasie, gdy prezydent USA Joe Biden rozpoczyna kampanię wyborczą, ubiegając się o reelekcję – zauważa „FT”.
Według dziennika Biały Dom „zaczyna być coraz bardziej sfrustrowany” brawurowymi atakami ukraińskich dronów na rafinerie, terminale i magazyny ropy w zachodniej części Rosji. (PAP)