Bezdech senny może być przyczyną wielu poważnych schorzeń, takich jak udar, nadciśnienie, zaburzenia rytmu czy miażdżyca. Jest też przyczyną 7 procent wypadków komunikacyjnych. Szacuje się, że w Polsce na bezdech senny cierpi półtora miliona osób.
Profesor Zbigniew Gaciąg ze Szpitala Klinicznego przy ulicy Banacha w Warszawie mówi, że z bezdechem związane są takie objawy jak chrapanie, częste wybudzanie się, senność w ciągu dnia, bóle głowy nad ranem, problemy ze skupieniem się. U tych osób na chwilę wstrzymuje się oddech, a kolejne oddechy podejmowane są z nagłym zrywem – tłumaczy .
Jacek Gnich z polskiej firmy, która oferuje urządzenia telemedyczne do badania bezdechu sennego, mówi, że w naszym kraju nie ma na nie popytu. Firma zamierza wejść z tym urządzeniem na rynek w Stanach Zjednoczonych. Według niego, Amerykanie są świadomi zagrożeń związanych z bezdechem w czasie snu. Dlatego tych badań wykonuje się tam bardzo dużo, a urządzenia telemedyczne znacznie obniżają koszty.
Komisja Europejska nakazała badania w kierunku bezdechu sennego osobom ubiegającym się o prawo jazdy oraz kierowcom zawodowym. W Polsce przepis ten obowiązuje od ubiegłego roku, ale – według ekspertów – to martwy przepis.
Góra, Fot. Dreamstime.com