Kandydat Partii Republikańskiej Ben Carson ogłosił w piątek, że kończy swoją prezydencką kampanię wyborczą. Emerytowany neurochirurg, który wcześniej był typowany na jednego z faworytów, słabo radził sobie w prawyborach.
– Wiele ludzi mnie kocha, ale po prostu na mnie nie głosuje – powiedział Carson na piątkowej konferencji konserwatystów w Maryland, na której oficjalnie ogłosił, że rezygnuje z wyścigu do Waszyngtonu. 64-letni Republikan, który na pożegnanie dostał od tłumu owację na stojąco, dodał, że wciąż będzie „intensywnie angażował się w próby ocalenia narodu”.
Decyzja Carsona nie była zaskoczeniem. Neurochirurg nie odnosił sukcesów w trwających w USA prawyborach i zebrał dotychczas tylko ośmiu delegatów (dla porównania Donald Trump po swoich dziesięciu zwycięstwach ma już 338 delegatów). Jak przypomina Reuters, już w środę Carson mówił, że nie widzi „swojej politycznej drogi naprzód” w kampanii o otrzymanie prezydenckiej nominacji od Partii Republikańskiej. Wcześniej Republikan był jednym z faworytów, jednak eksperci zauważają, że pogrążyła go m.in. nieudolność w kwestii polityki zagranicznej.
Ben Carson urodził się w biednej rodzinie w Detroit, jednak udało mu się dostać na medycynę na prestiżowy Uniwersytet Yale. Jako wybitny neurorichurg, który przeprowadzał m.in. operacje rozdzielania bliźniaków syjamskich, zyskał sławę w kraju i zagranicą. W 2009 r. powstał o nim nawet film telewizyjny „Cudowne ręce: Opowieść o Benie Carsonie”, w którym w chirurga wcielił się nagrodzony Oscarem aktor Cuba Gooding Jr. Obecnie Carson jest już na emeryturze i postanowił poświęcić się karierze politycznej. Neurochirurg był jedynym Afroamerykaninem, który kandydował w tym roku na prezydenta z ramienia Partii Republikańskiej.
Na placu boju zostało już tylko czterech Republikanów: Donald Trump, który ma obecnie największe szanse na otrzymanie nominacji, Ted Cruz, Marco Rubio i John Kasich. Ben Carson na razie nie udzielił swojego poparcia żadnemu z nich. Kolejne prawybory w USA już w sobotę: Republikanów w Kansas, Kentucky, Luzjanie i Maine, a Demokratów w Kansas, Luizjanie i Nebrasce.