Balon klubu z Illinois mógł być tym zestrzelonym w miniona sobotę przez amerykańskie wojsko nad Alaską. Takiej możliwości nie wyklucza Bottlecap Balloon Brigade działający w północnej części naszego stanu.
Miłośnicy baloniarstwa na początku lutego zauważyli zaginięcie jednego ze swoich obiektów. Z kolei opis niezidentyfikowanego obiektu nad Alaską pasuje do należącego do nich pico balonu, zbierającego informacje meteorologiczne.
Przedstawiciele klubu skontaktowali się z FBI. Na razie nie potwierdzono czy balon zestrzelony nad Alaską faktycznie do nich należał, ponieważ nie wydobyto jego szczątków.
BK