Ceny ropy naftowej na azjatyckich giełdach spadły o około 20 procent. Powodem jest decyzja władz Arabii Saudyjskiej o obniżeniu cen. Podjęto ją po tym, jak producenci ropy, zrzeszeni w organizacji OPEC i nie należący do niej, nie osiągnęli porozumienia w sprawie zmniejszenia wydobycia. Miało to zapobiec spadkowi cen, spowodowanemu przez zagrożenie koronawirusem.
Cena ropy West Texas Intermediate spadła na azjatyckich giełdach do około 32 dolarów za baryłkę, a cena ropy Brent crude do 36 dolarów za baryłkę.
*
Rosyjski rubel gwałtownie traci na wartości. Na zagranicznych giełdach rosyjska waluta osiągnęła poziom, jakiego nie notowano od co najmniej dwóch lat. Na rynku FOREX jeszcze w piątek za jedno euro płacono od 72 do 74 rubli. Dziś rano za jedno euro trzeba zapłacić ponad 82 ruble.
Spadek wartości rubla jest związany ze spadkiem cen ropy. Państwa eksportujące ten surowiec zrzeszone w organizacji OPEC winią za taki stan rzeczy Rosję. To Moskwa nie zgodziła się na kolejne ograniczenie wydobycia ropy, co miało powstrzymać obniżkę cen w związku z malejącym popytem. Już w kilka godzin po tym, gdy władze Rosji nie podpisały porozumienia, cena paliwa spadła z 60 do 46 dolarów za baryłkę, a kilka godzin później do 40 dolarów. Jak podają rosyjskie media – obecnie cena ropy wacha się od 30 do 32 dolarów za baryłkę. Część rosyjskich ekspertów oświadczyła, że nie rozumie decyzji władz swojego kraju. Ekonomiści policzyli, że w takiej sytuacji rosyjski budżet tracić będzie od 100 do 150 milionów dolarów dziennie.
–
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Maciej Jastrzębski/Moskwa/w kj
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/AFP ang. 09 03 01.22/CNN/Internet/Siekaj