Po awarii samolotu linii United Airlines lecącego z Denver do Honolulu, do jakiej doszło w sobotę, na ziemię upadły fragmenty silnika Boeinga 777, ale maszyna z 241 osobami na pokładzie zdołała zawrócić na lotnisko w Denver i tam wylądować. Nikt nie ucierpiał.
What’s that falling from the sky, you ask? 🤯
That’s the engine nacelle inlet that just fell – along with other major engine parts – from an airborne United Airlines Boeing 777 that had just departed Denver for Hawaii. #UA328 suffered an (uncontained) engine failure👇🏽 pic.twitter.com/6Hh9h4yfz0
— Alex Macheras (@AlexInAir) February 20, 2021
Policja w Broomfield zaapelowała do mieszkańców, by w żadnym wypadku nie dotykali fragmentów Boeinga, zanim Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) i Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) nie zakończą dochodzenia.
(PAP)
mars/