Na ulice Madrytu wyjechały autobusy z lat siedemdziesiątych. Tak zwane Pegazy – pierwsze autobusy produkowane w Hiszpanii – jeżdżą po mieście z okazji otwarcia Muzeum Transportu Miejskiego.
Autobusy, które pamiętają czasy hiszpańskiej dyktatury, codziennie – do niedzieli włącznie – będą przemierzały inne trasy. Ostatniego dnia tygodnia zaparkują na pięć godzin na jednej z centralnych ulic miasta, która 12 czerwca zostanie zamknięta dla ruchu. Tam też dojadą zabytkowe, piętrowe autobusy, które jako pierwsze na początku XX wieku przewoziły mieszkańców Madrytu.
Wystawa w centrum miasta będzie zachętą do zwiedzenia nowo otwartego muzeum. Prace nad jego przygotowaniem trwały ponad 10 lat. Tyle bowiem potrzebowali mechanicy, eksperci, inżynierowie, by wyremontować i odrestaurować najstarsze madryckie środki miejskiego transportu.
Pojazdy z lat 70., które od dzisiaj jeżdżą po Madrycie, mają nie tylko oryginalne wyposażenie, ale też napisy i reklamy. Bilet na nie kosztuje tyle samo, co na zwykłe, współczesne autobusy.
TS/IAR/Ewa Wysocka-Barcelona/em/pp, Fot. Twitter