13.8 C
Chicago
piątek, 26 kwietnia, 2024

ASF: Wojsko będzie poszukiwać padłych dzików w Wielkopolsce?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W części województwa wielkopolskiego została wprowadzona strefa ochronna przed wirusem afrykańskiego pomoru świń (ASF). W związku z tym, wojewoda wielkopolski skieruje wniosek do Ministra Obrony Narodowej o pomoc wojska w działaniach poszukiwawczych padłych dzików na terenie województwa. Czy wojsko pomoże w walce z ASF?

Wicewojewoda wielkopolski Aneta Niestrawska, zwołała posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Tematem spotkania było wprowadzenie przez Komisję Europejską strefy ochronnej (żółtej) przed ASF w powiecie wolsztyńskim oraz w części powiatu leszczyńskiego.

 

Prowadzone będą wzmożone poszukiwania padłych dzików, w które ma zostać zaangażowane wojsko. Postulowany jest także odstrzał dzików w całej strefie. Odpowiedzialni za prowadzenie tych działań są przedstawiciele służb weterynaryjnych we współpracy z Polskim Związkiem Łowiecki oraz dyrekcją Lasów Państwowych.

 

– Prowadzimy wzmożony odstrzał żeby rozrzedzić populację dzików, ponieważ w przypadku mniejszego zagęszczenia populacji jest szansa na to, że wirus ASF będzie się wolniej rozprzestrzeniał – tłumaczy Michał Kolasiński, instruktor w zarządzie okręgowym Polskiego Związku Łowieckiego w Poznaniu. – Trzeba zauważyć, że ASF do województwa lubuskiego przeniósł raczej człowiek niż dzik. Niewiele mówi się również o tym, że nie tylko dziki, ale również inne drapieżniki mogą przenosić ASF przykładem jest wilk, który może przemieszczać się na większe odległości niż dzik. Wektorem wirusa ASF mogą być także kleszcze i komary, ale to nie jest głębiej zbadane – wyjaśnia.

 

Następstwami wprowadzenia strefy ochronnej są:

 

 

    • poddanie badaniom wszystkich odstrzelonych dzików,

 

    • stosowanie przez hodowców trzód mat dezynfekcyjnych we wjazdach na teren gospodarstwa i wyjazdach z nich.

 

 

– Wszystkie odstrzelone dziki ze strefy ochronnej muszą trafić razem z wnętrznościami do chłodni i być poddane badaniom pod kątem obecności ASF. Dopiero po uzyskaniu ujemnego wyniku dzik może zostać zagospodarowany, a w przypadku gdyby chociaż jedna sztuka uzyskała wynik dodatni, to cała zgromadzona w magazynie dziczyzna podlega utylizacji – mówi Michał Kolasiński. – Teraz największym problemem jest zapewnienie odpowiedniej ilości chłodni w których można przetrzymywać te tusze – dodaje.

 

Od 25 listopada, badania padłych dzików w kierunku ASF wykonuje laboratorium Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Poznaniu (dotychczas były one wysyłane do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach). Zabieg ten ma skutkować skróceniem czasu oczekiwania na wyniki badań przebadanych próbek.

 

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520