Francuskie władze poinformowały o aresztowaniu pięciu osób mogących mieć związek z krwawym zamachem z wykorzystaniem ciężarówki w Nicei w czwartkowy wieczór, donosi Le Monde. Nie podano jednak ani ich nazwisk, ani jaki był ich udział w tym ataku.
Trzech z nich aresztowano w sobotę, dwóch innych trafiły do aresztu już w piątek.
O wykonawcy zamachu Mohamedzie Lahouaiej-Bouhlelu, który miał działać na zlecenie Państwa Islamskiego minister spraw wewnętrznych Francji powiedział, iż zradykalizował się on bardzo w ostatnim czasie.
Bernard Cazeneuve dodał, że nowy sposób ataku na bezbronną ludność świadczy o tym, iż będzie bardzo\ trudno walczyć z terroryzmem.
Wciąż wielu poszkodowanych tym atakiem walczy o życie. Stephanie Simpson z dziecięcego szpitala Lenval w Nicei powiedziała, że pięcioro maluchów jest w stanie krytycznym, trójka z nich jest podłączona do aparatury podtrzymującej pracę ich płuc. Do tej pory nie ustalono tożsamości ciężko rannego ośmiolatka.
Prezydent Francji Francois Hollande powiedział, że 50 osób znajduje się w szpitalach „między życiem śmiercią”, kilkanaście osób nadal uznaje się za zaginione.
W sobotę Hollande spotkał się z szefami resortów obrony, spraw wewnętrznych oraz przedstawicielami służb specjalnych. Wezwał przede wszystkim do narodowej jedności.
TS/Kazimierz Sikorski(aip)