Alex Villanueva został w poniedziałek zaprzysiężony na nowego szeryfa hrabstwa Los Angeles. Nastąpiło to w tydzień po tym, jak odniósł niespodziewane zwycięstwo nad Jimem McDonnellem.
W ceremonii zaprzysiężenia Villanuevy wzięli udział funkcjonariusze, liderzy społeczności i politycy. 55-latek będzie zarządzać największym biurem szeryfa w Stanach Zjednoczonych. Pracuje w nim blisko 10 tys. funkcjonariuszy i 8,5 tys. cywilów.
Wybory na szeryfa były bardzo zacięte i początkowo różnice były zbyt małe, żeby wskazać zwycięzcę. W końcu McDonnell uznał wygraną Villanuevy, kiedy ten miał 125 tys. głosów przewagi, a do przeliczenia pozostało tylko 100 tys. głosów. Ostatecznie Villanueva zdobył 53% głosów.
(hm)