Chicagowscy aktywiści domagają się od rządu prezydenta Joe Bidena reformy imigracyjnej. W niedzielę zarówno imigranci jak i wspierający ich działacze zebrali się w Adalberto United Methodist Church w dzielnicy Humboldt Park.
Przypomnieli, że już prezydent Barack Obama obiecywał reformę imigracyjną jednak słowa nie dotrzymał. Zebrani podkreślali, że miliony nieudokumentowanych imigrantów od lat mieszka w USA, pracuje, płaci podatki, prowadzi biznesy i wychowuje tu swoje dzieci. Są spokojnymi obywatelami, którym brakuje jedynie legalnego pobytu.
W ramach majowych akcji dziś na Federal Plaza w Chicago odbędzie się manifestacja podczas której aktywiści mają przekazać ustawodawcom list z żądaniem wprowadzenia reformy imigracyjnej.
BK