15.5 C
Chicago
czwartek, 15 maja, 2025

Adaś Miauczyński poszatkowany czyli premiera „Dnia świra” w Teatrze Ateneum

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Postanowiliśmy rozbić postać Adama Miauczyńskiego i monologi bohatera przydzielić sześciu postaciom. Ubieramy je w takie same kostiumy i pokazujemy, jak bardzo uniwersalne są jego życiowe niespełnienia – mówi PAP Piotr Ratajczak, reżyser „Dnia świra”. Premiera w Teatrze Ateneum – w sobotę.

„W naszym spektaklu Adaś Miauczyński jest z jednej strony postacią wyjętą z tekstu Marka Koterskiego, którą znamy sprzed 20 lat, czyli takim poniewieranym przez rzeczywistość nauczycielem – inteligentem, którego marzenia, frustracje i niespełnienia zdominowały całe jego życie” – wyjaśnił reżyser.

 

„Z kolei naszym wkładem w interpretację Miauczyńskiego jest to, że postanowiliśmy rozbić tę postać i monologi bohatera przydzielić sześciu postaciom. Ubieramy je w takie same kostiumy i w ten sposób – jak mi się wydaje – pokazujemy, jak bardzo uniwersalne są te życiowe niespełnienia, jego egzystencjalne, społeczno-polityczne i towarzyskie frustracje” – powiedział Ratajczak. Dodał, że „te marzenia o lepszym życiu tak samo intensywnie przeżywają na scenie osoby reprezentujące różne pokolenia i płcie”.

 

Zwrócił uwagę, że opowieści Koterskiego „nie trzeba było specjalnie uwspółcześniać i zmieniać”. „Ona funkcjonuje i sprawdza się w każdych polskich realiach i warunkach” – mówił. „Dlatego w przedstawieniu nie odnosimy się do konkretnego okresu; staramy się ten czas teatralny historii Miauczyńskiego zuniwersalizować” – zaznaczył.

 

„Wydaje mi się, że ten tekst jeszcze bardziej dojmująco brzmi dzisiaj; jeszcze więcej jest w nas takich konfliktów wewnętrznych i jeszcze więcej agresji społecznej. Towarzyszy nam wyższy poziom frustracji niż w okresie, gdy Koterski pisał swoją sztukę” – ocenił Ratajczak.

 

Reżyser wyjaśnił, że na scenie znajdują się realistyczne dekoracje, których głównym elementem „jest olbrzymia, monumentalna kanapa”. „Z jednej strony ona jest sferą bezpieczeństwa dla Miauczyńskiego, a z drugiej – miejscem jego samotni, depresji, przytłoczenia rzeczywistością, która istnieje na zewnątrz” – zwrócił uwagę.

Piotr Ratajczak wyreżyserował po raz pierwszy „Dzień świra” w czerwcu 2007 r. na małej scenie Teatru Współczesnego w Szczecinie. „Te realizacje bardzo się będą od siebie różnić” – powiedział. „W tamtym kameralnym przedstawieniu był jeden bohater, a pozostała dwójka aktorów wcielała się w pozostałe postaci dramatu” – wyjaśnił, dodając: „Na scenie zbudowaliśmy wtedy malutki, realistyczny pokoik, do którego wdzierały się demony Miauczyńskiego”.

 

„Teraz, na Dużej Scenie Teatru Ateneum, mamy sześcioro aktorów, którzy wyglądają identycznie, jak klony Adasia, i ukazują zbiorowy teatr społeczny” – ocenił. „To są współczesne emanacje całego sfrustrowanego polskiego społeczeństwa, podzielonego, wściekłego” – dodał reżyser.

 

Pytany o to, czy na premierę w Ateneum przybędzie obchodzący 3 czerwca 80-lecie urodzin Marek Koterski, Ratajczak powiedział: „Mam wielką nadzieję, że autor – którego uwielbiam, którego pisanie jest dla mnie bardzo ważne – pojawi się na premierze”. „Z tego, co wiem, kierownik literacki Teatru Ateneum Tadeusz Nyczek zna się bardzo dobrze z Markiem Koterskim. Stąd mam nadzieję, że autor +Dnia świra+ zaszczyci naszą premierę” – dodał reżyser.

 

„+Dzień świra+ powstał według słynnej maksymy, że nic tak nie cieszy, jak cudze nieszczęście. Jest więc prześmieszną komedią, w której nie do śmiechu tylko głównemu bohaterowi – Adasiowi Miauczyńskiemu” – napisano w zapowiedzi spektaklu.

 

W 2002 r. Marek Koterski wyreżyserował kultowy film z Markiem Kondratem w roli zdesperowanego inteligenta Adama Miauczyńskiego. Scenariusz napisał na podstawie swojego komediodramatu napisanego oryginalnie dla teatru. Autorem zdjęć był Jacek Bławut. Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (2002) film uhonorowano m.in. Wielką Nagrodą „Złote Lwy”.

 

„Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Warszawie ogłosiła raport, którego celem było wybranie +najlepszego polskiego filmu wszech czasów+. Wynik badania opinii publicznej być może wielu zaskoczył, ale z pewnością ucieszył nawet tych, którzy akurat na ten film nie głosowali. Bo wygrał +Dzień świra+ Marka Koterskiego z 2002 r., film praktycznie bez wrogów, co już niezwykłe wśród polskiego ludu, za to z całą polską inteligencją po swojej stronie” – przypomniano na stronie teatru.

 

Reżyseria – Piotr Ratajczak. Za scenografię i światła odpowiada Marcin Chlanda. Kostiumy zaprojektowała Dorota Gaj-Woźniak. Muzykę skomponował Tomasz Lewandowski. Za plastykę ruchu odpowiada Arkadiusz Buszko.

 

Występują: Adam Cywka (Ja, Adam Miauczyński), Ewa Telega (Matka), Jakub Sasak / Jakub Pruski (Syn), Magdalena Schejbal (Żona była), Milena Suszyńska (Ela, pierwsza miłość) oraz Janusz Łagodziński (Facet).

 

Premiera „Dnia świra” – 4 czerwca o godz. 19.30 na Dużej Scenie Teatru Ateneum im. S. Jaracza w Warszawie. Kolejne przedstawienia – 5, 7-12 oraz 17-19 czerwca.(PAP)

 

autor: Grzegorz Janikowski

 

gj/ skp/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"