Koniec gwałtownych huraganów na Atlantyku? Autorzy nowego, wzbudzającego kontrowersje badania twierdzą, że najbliższe dekady mogą być wyjątkowo spokojne dla mieszkańców Florydy i innych położonych nad oceanem rejonów Stanów Zjednoczonych.
Dwaj prominentni naukowcy z Uniwersytetu Stanu Kolorado opublikowali swoje spostrzeżenia w magazynie „Nature Geoscience”. Stwierdzają w nim, że zaobserwowali ochłodzenie wód i zmniejszone zasolenie w okolicach Grenlandii. Jak piszą, to może być zapowiedź znacznie spokojniejszego okresu, który nastąpi po latach niszczycielskich żywiołów, takich jak Katrina, Rita czy Wilma.
Wielu naukowców nie zgadza się jednak z teoriami duetu z Kolorado. – Myślę, że się mylą. Brakuje dowodów na tę tezę – powiedział Kerry Emanuel, profesor meteorologii z Instytutu Technologicznego Massachusetts, który podważa związek zasolenia czy temperatury z huraganowym cyklem.
Inny naukowiec, Gabriel Vecchi z Amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej, przyznał, że zmiany na Atlantyku istotnie zachodzą, ale podkreślił, że jest za wcześnie na wyciągnie wniosków. – Najbliższe lata będą w każdym razie bardzo ekscytujące – stwierdził.
(łd)