Z czego wynika poprawa sytuacji ekonomicznej Stanów Zjednoczonych? Gubernator Teksasu Greg Abbott stwierdził w sobotę, że to kondycja jego stanu tak zbawiennie wpływa na gospodarkę całego kraju. Abbott odpierał wówczas zarzut dziennikarki Marthy MacCallum, która stwierdziła, że „najnowszy raport wskazał na zwiększenie miejsc pracy” i „utrzymanie cen dóbr konsumpcyjnych”, dzięki napływowi migrantów.
„Podam ci kilka faktów, Martho, które całkowicie obalają ten pogląd. Po pierwsze, jednym z powodów, dla których gospodarka USA radzi sobie tak dobrze, jest to, że gospodarka Teksasu radzi sobie tak dobrze. Wzrost Produktu Krajowego Brutto jest w Teksasie dwa razy wyższy niż w Stanach Zjednoczonych” – stwierdził gubernator Teksasu.
Według najnowszych danych Departamentu Pracy – w marcu w USA przybyło 303 tys. nowych miejsc pracy, co stanowiło przekroczenie wskaźników prognozowanych przez Wall Street.
Z kolei według danych Texas Workforce Comission na luty bieżącego roku – w samym tylko Teksasie przybyło w tym miesiącu 49 800 nowych miejsc pracy. Należy przy tym podkreślić, że Lone Star ma drugą największą populację w kraju.
„Mamy najszybciej rozwijającą się gospodarkę ze wszystkich dużych stanów w Stanach Zjednoczonych. Jeśli chodzi o miejsca pracy, Teksas zajmuje pierwsze miejsce pod względem największej liczby dodanych miejsc pracy. Tak więc nasza gospodarka i [liczba] naszych miejsc pracy rosną szybciej w tym samym czasie, Martha, podczas gdy nielegalna imigracja do stanu Teksas spada” – powiedział Abbott.
„Nielegalna imigracja do Teksasu spadła o 72 procent z powodu oporu, jaki stawiliśmy. Wzrosła natomiast w innych stanach granicznych. Tak więc Teksas zmniejsza nielegalną imigrację, jednocześnie dodając więcej miejsc pracy i rozwijając naszą gospodarkę znacznie szybciej niż cały kraj” – kontynuował swój wywód gubernator Teksasu.
Red. JŁ