Dwanaścioro były i obecnych dyrektorów szkół w Detroit usłyszało zarzut przyjmowania łapówek. Wśród oskarżonych jest dyrektor szkoły, która niespełna dwa miesiące temu otrzymała pół miliona dolarów od Ellen DeGeneres.
Głównym podejrzanym w tej sprawie jest 74-letni Norman Shy z miejscowości Franklin, który na przestrzeni lat miał zapłacić dyrektorom $908,500. Dzięki łapówkom mieli milczeć na temat fałszywych rachunków wystawionych na towary – takie jak papier czy krzesła – których szkoły nigdy nie otrzymały. W sumie placówki powinny były dostać artykuły o wartości 2,7 miliona dolarów.
– Prawdziwymi ofiarami są w tej sytuacji oczywiście dzieci uczęszczające do szkół publicznych w Detroit, a także nauczyciele, którzy próbują dokonać zmiany w ich życiu – skomentowała prokurator Barbara McQuade.
Zarzuty usłyszało w sumie czternaście osób. Jedna z nich to Ronald Alexander, dyrektor Spain Elementary-Middle School. Przed kilkoma tygodniami jego placówka otrzymała olbrzymią darowiznę od prowadzącej popularny talk-show Ellen DeGeneres, która o szczodrym podarunku poinformowała ze swojego studia w towarzystwie Justina Biebera. Alexander oskarżony jest o przyjmowanie łapówek o łącznej wysokości ponad 23 tysięcy dolarów.
(dr)