Burmistrz Chicago Brandon Johnson zareagował na masową strzelaninę, do której doszło w niedzielę po północy w North Lawndale. Na skutek działań przestępcy, 15 osób trafiło do szpitala, w tym dwie w stanie krytycznym.
Jak wynika z kolejnych, udzielonych przez policjantów informacji, sprawca to osoba, która została wcześniej usunięta z imprezy halloweenowej odbywającej się przy South Pulaski. Kiedy wrócił, był uzbrojony w pistolet, z którego oddał strzały raniąc w sumie 15 imprezowiczów. Zbiegł z miejsca zdarzenia, ale dzięki świadkom został szybko zatrzymany.
W reakcji na strzelaninę burmistrz Jonson ponownie zaapelował do prawodawców o wprowadzenie przepisów prowadzących do „zdroworozsądkowej reformy broni”. Zaznaczył jednocześnie, że przypadki podobne do tego z North Lawndale zdarzają się w całych Stanach. Jak podkreślił, jego celem jest skłonienie rządzących do podjęcia adekwatnych działań.