Nocny atak powietrzny na Kijów był największym atakiem Rosji na stolicę Ukrainy od wiosny. Siły obrony powietrznej zestrzeliły ponad 20 wrogich celów – oświadczył w środę rano szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko.
„Wróg dokonał zmasowanego, kombinowanego ataku, z wykorzystaniem dronów i rakiet. Najpierw raszyści (Rosjanie) zastosowali drony uderzeniowe (według wstępnych ustaleń Shahed). Kilka grup dronów leciało na Kijów z różnych kierunków. Niedługo po tym na stolicę poleciały rakiety, odpalone z samolotów lotnictwa strategicznego Tu-95MS” – napisał Popko w Telegramie. (https://t.me/VA_Kyiv/2894)
Wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że w wyniku rosyjskiego ataku zginęły co najmniej dwie osoby. Dwie kolejne zostały ranne. W mieście trwa gaszenie pożarów, wywołanych przez spadające odłamki zestrzelonych pocisków.
Informacje o wybuchach po nocnym ataku nadeszły także z Odessy na południu Ukrainy. Miejscowe władze doniosły, że miasto ostrzeliwane było pociskami Kalibr z rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
Co najmniej dwie osoby zginęły a dwie zostały ranne w wyniku zmasowanego ataku rakietowego Rosji, do któego doszło w środę nad ranem w Kijowie. W mieście gaszone są pożary, wywołane przez odłamki pocisków zniszczonych przez obronę powietrzną.
Dźwięki kilku eksplozji korespondent PAP słyszał w centrum Kijowa tuż po godz. 5 (4 czasu polskiego). W niebie widać było ogniste kule z płonących fragmentów zestrzeliwanych rakiet.
Mer Kijowa Witalij Kliczko przekazał, że strażacy gaszą ogień w dzielnicy Darnycia, gdzie odłamki spadły na dach pomieszczenia handlowego. W dzielnicy Szewczenkowskiej w centrum miasta pożar wybuchł m.in. w budynku administracyjnym.
„Służby pożarniczo-ratunkowe kontynuują działania w miejscach, gdzie spadły odłamki. M.in. w dzielnicy Darnycia. Oraz w czterech miejscach w stołecznej dzielnicy Szewczenkowskiej. W wyniku ataku rakietowego wroga w Kijowie zginęły dotychczas dwie osoby. Dwie inne zostały ranne i hospitalizowane” – napisał Kliczko. (https://t.me/vitaliy_klitschko/2314)
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/wr/