Trans-aktywistka została usunięta z teksańskiego Senatu po przyrównaniu republikańskich polityków do nazistów w czasie wystąpienia na parkiecie legislatury. Słowa padły w kontekście obrad nad projektami ustaw, które mogą potencjalnie sprawić, że występy drag queen zostaną zdelegalizowane i będą surowo karane.
Początkowo Loren Perkins została poproszona o opuszczenie sali, po przekroczeniu czasu wyznaczonego na jej przemówienie. Zamiast tego kobieta kontynuowała wystąpienie, porównując zwalczanie drag queens do postępowania „faszystowskiej ideologii” i „niskiego mężczyzny z wąsikiem”.
Po wielokrotnych upomnieniach jeden z urzędników senatu podszedł do mównicy, aby wyłączyć aktywistce mikrofon. Wtedy inna stojąca tam aktywistka zablokowała go, uniemożliwiając mu wyłączenie urządzenia. Incydent miał miejsce podczas przesłuchań przed Komitetem Spraw Stanowych Senatu w sprawie projektów ustaw, których celem jest kryminalizacja występów drag queen przed dziećmi.
Jedna z ustaw zakładałoby, że właściciele firm będą musieli liczyć się z karą grzywny w wysokości 10 000 dolarów za organizację pokazów drag queen dla dzieci. Druga, SB 1601, wstrzymałoby stanowe finansowanie dla miejskich bibliotek, które organizują dla dzieci wydarzenia, takie jak czytanie bajek dla dzieci przez drag queen.
Red. JŁ