Chwile grozy przeżyli policjanci, których radiowóz został otoczony przez niespokojny tłum. Ich pojazd został obrzucony fajerwerkami, a oni sami siedzieli w środku, bez szans na reakcję. Policja dokonała pierwszych zatrzymań w tej sprawie.
Incydent miał miejsce na skrzyżowaniu Columbus Drive i Wacker. Grupa ludzi otoczyła radiowóz, w którym siedzieli policjanci, a następnie rzucała w nich fajerwerkami. Okna radiowozu zostały roztrzaskane, a funkcjonariusze odnieśli drobne obrażenia. Całość uchwycił miejski monitoring. Dzięki nagraniom udało się zidentyfikować i ująć sprawców.
Zarzuty usłyszało trzech 19-latków. Wg prokuratury dopuścili się pobicia funkcjonariusza policji, niszczenia mienia państwowego i niezastosowania się do poleceń służb porządkowych.