Bożena Dykiel przypomniała o sobie w programie „Dzień dobry TVN”, gdzie pojawiła się jako twarz kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. Aktorka swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami wywołała burzę, a fundacja „Twarze depresji” odcięła się od jej słów. Bożena Dykiel nazwała również pandemię koronawirusa spiskiem bogaczy, twierdząc, że grypa zabija częściej niż COVID-19, a lockdowny to swojego rodzaju „obóz”.
Bożena Dykiel pojawiła się w wydaniu programu „Dzień dobry TVN” emitowanego 23 października 2021 r. Aktorka pojawiła się tam jako twarz kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”, co jest owocem współpracy z Fundacją „Twarze depresji”. Aktorka jednak swoimi słowami zaszokowała, gdyż przyczyn depresji szukała w niedoborze litu, co jest niezgodne z wiedzą medyczną.
– To jest brak pierwiastka litu. Nie to, że się go uzupełni, ten lit. Organizm to powinien sam wytworzyć, tylko musimy mu dać do tego materiał. Wiec trzeba uważać, co się wpuszcza do pyska, nie jeść byle czego, jeść dobre rzeczy. Poza tym ruszać się, czytać, nie tylko gapić się w telefon i telewizor – tłumaczyła aktorka.
Bożena Dykiel zademonstrowała również widzom „cudowne okulary”, które pomagają jej w osiągnięciu spokoju, czym również wywołała konsternację wśród prowadzących program.
– To są okulary, gdzie naciska się tutaj taki mały guziczek. Pojawia się zielone światełko, a potem się naciska mocniej i pojawia się czerwone światełko z różną częstotliwością… – mówiła Dykiel.
Fundacja „Twarze depresji” odcina się od słów Bożeny Dykiel
Do wywiadu rozmowy Bożeny Dykiel z Agnieszką Woźniak-Starak i Ewą Drzyzgą odniosła się fundacja współpracująca z aktorką.
W specjalnym oświadczeniu fundacja „Twarze depresji” podkreśla, że najskuteczniejszą drogą do walki z depresją jest połączenie:
- farmakoterapii
- psychoterapii
– Opinia wyrażona przez panią Bożenę Dykiel w „Dzień dobry TVN” nie jest opinią Fundacji, tylko jej osobistą opinią. Nie była z nami konsultowana – brzmi stanowisko fundacji.
Wypowiedź nt. depresji nie jest jedyną kontrowersyjną wypowiedzią Bożeny Dykiel. Aktorka stwierdziła, że pandemia koronawirusa to „spisek bogaczy”, a towarzyszące jej lockdowny to swojego rodzaju „obóz”.
– Grypa szalała przez tyle lat i mnóstwo ludzi umierało, nawet więcej niż w tej pandemii. A ta pandemia dla nas jest jakimś obozem – powiedziała Dykiel.
– Ostatnie dwa lata to jest walka świata z ludźmi, z bogaczami, którzy chcą nami rządzić (…) Nas się zastrasza i jeżeli ciągle nas się lockdownuje i nie pozwala się spotykać – dodała aktorka.
Prowadząca program Agnieszka Woźniak-Starak podkreśliła natomiast, że śmiertelność przy grypie nie była tak wysoka.
Później wywody Bożeny Dykiel zostały przerwane. A Woźniak Starak zwróciła się do widzów, by posłuchali tego, co w informacjach.
Żeby nie stracić kontaktu z rzeczywistością, przenieśmy się do Dagmary Kaczmarek-Szałkow i posłuchajmy, co ciekawego w informacjach – powiedziała gospodyni „DDTVN”.
Red. Tomasz Kazanecki PolskaPress AIP