Policja w Phoenix prowadzi śledztwo w sprawie śmierci dziewczynki, która uległa niefortunnemu wypadkowi podczas zabawy w samochodzie – na podjeździe domu. Znaleziono ją z poważnymi obrażeniami i zabrano do szpitala.
Sprawa dotyczy nieletniej dziewczyny, której tożsamość nie została jeszcze podana do publicznej wiadomości. Funkcjonariusze ekspresowo odpowiedzieli na wezwanie do wypadku 2 października, kiedy dowiedzieli się, że chodzi o dziecko.
Śledztwo wykazało, że jedna z elektrycznych szyb w aucie przytrzasnęła dziewczynkę. Po interwencji została zabrana do szpitala w stanie krytycznym. Dziewczynka zmarła później w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.
Policjanci stwierdzili, że na miejscu zdarzenia nie było śladów, wskazujących na udział w incydencie osoby trzeciej.
Red. JŁ