W ramach walki z praniem pieniędzy Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych ogłosił w środę, iż zamierza zidentyfikować i monitorować nabywców najdroższych nieruchomości, którzy płatności dokonują gotówką. Plan obejmie hrabstwo Miami-Dade na Florydzie oraz Manhattan w Nowym Jorku.
Jest to odpowiedź rządu na liczne transakcje mające na celu ukrycie poprzez fasadowe firmy środków pochodzących z nielegalnej działalności. Jak podkreślają władze, to szczególnie częsty proceder wśród bogatych obcokrajowców. Teraz nazwiska faktycznych właścicieli będą musiały być jawne w przypadku transakcji na co najmniej 3 miliony dolarów na Manhattanie i na co najmniej milion w Miami-Dade.
Program rozpocznie się 1 marca i potrwa do 27 sierpnia. Egzekwować go będzie zajmujący się przestępstwami finansowymi urząd FinCEN przy Departamencie Skarbu.
(łd)