Wszystkie włoskie siły polityczne potępiły zwolenników prezydenta Trumpa, którzy po starciach z siłami porządkowymi wtargnęli na Kapitol. W Kongresie trwało liczenie głosów elektorskich w wyborach prezydenckich, które miało zakończyć się ogłoszeniem Joe Bidena nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Włoscy politycy wyrazili ogromne zaniepokojenie wydarzeniami w Waszyngtonie. Premier Giuseppe Conte napisał na Twitterze, że przemoc jest nie do pogodzenia z korzystaniem z praw politycznych i demokratycznych swobód. Ocenił, że to, co się stało, jest ciosem zadanym demokracji i atakiem na wolność narodu amerykańskiego.
Przywódcy centroprawicowej opozycji, opowiadający się przed wyborami za Donaldem Trumpem, również potępili atak na Kapitol. Matteo Salvini, szef Ligi, najpopularniejszej
obecnie partii we Włoszech, napisał na Twitterze: „Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem. Niech żyje wolność i demokracja. Zawsze i wszędzie”.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/w to/