Rząd rozważa wprowadzenie kwarantanny dla osób powracających do Polski z niektórych państw. Rzecznik rządu Piotr Müller wyjaśnił w Polsat News, że chodzi o te kraje, w których jest duża liczba zachorowań. Nie powiedział, o które konkretnie chodzi.
„Nie chcę definiować, które to będą kraje, ale uczciwie mówimy o tym, że tak jak Wielka Brytania wprowadziła ostatnio różne ograniczenia, tak i inne państwa to rozważają – Polska również” – dodał.
Decyzja w tej sprawie może zapaść w ciągu dwóch-trzech tygodni, ale jeśli okaże się, że epidemia przyspieszyła w innych krajach – to w ciągu kilku dni.
W ubiegłym tygodniu Wielka Brytania wprowadziła kwarantannę dla powracających z Hiszpanii. Od komunikatu do wejścia obowiązku w życie minęło kilka godzin. Piotr Müller był pytany, czy w przypadku rządowych decyzji jest możliwy podobny scenariusz. „Być może nie z takim krótkim wyprzedzeniem, ale sytuacja może być taka, że w jakimś kraju lub ośrodku turystycznym, gdzie przebywa grupa Polaków jest wielka liczba zakażeń i wtedy, w trosce o to żeby w Polsce liczba tych zakażeń się nie zwiększyła, kwarantanna może być wprowadzona” – wyjaśnił.
Rzecznik rządu Piotr Müller dodał, że instytucje państwowe przygotowują się do ewentualnego powrotu epidemii jesienią. Możliwe jest ponowne wprowadzenie ograniczeń, ale nie w takiej skali, w jakiej miało to miejsce w marcu i kwietniu.
IAR/Polsat News/d mj/#Prostak/i jf/w wk