Wskutek trzęsienia ziemi na Sycylii w rejonie wulkanu Etna 30 osób odniosło obrażenia. Ponad 600 osób ewakuowano.
Służby medyczne poinformowały, że poszkodowani odnieśli lekkie obrażenia i większość nie potrzebowała hospitalizacji. Akcję ratunkową koordynuje przybyły z Rzymu szef ochrony cywilnej Angelo Borelli. Jak poinformował ewakuowani zostali umieszczeni w hotelach. Ci, którzy obawiają się wrócić do domu, znaleźli nocleg w szkołach i halach sportowych.
Najsilniejszy wstrząs, o magnitudzie 4,8, który wywołał najwięcej zniszczeń, miał miejsce po trzeciej w nocy, ale od tego czasu kilkakrotnie doszło do wstrząsów wtórnych, po raz ostatni przed godziną 19.00. Epicentrum znajduje się 10 kilometrów na północ od Katanii. Oprócz wielu budynków mieszkalnych i kilku kościołów uszkodzony został odcinek autostrady z Katanii do Mesyny, która została zamknięta. Jutro na miejsce przybędą wicepremierzy Matteo Salvini i Luigi Di Maio.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Piotr Kowalczuk/mcm/moc