W Seattle otwarto pierwsze sankcjonowane przez miasto obozowiska dla bezdomnych. Mieszkańcy zaczęli się wprowadzać w czwartek.
Obozowiska w sumie mogą pomieścić 130 osób. Powstały w dzielnicach Interbay i Ballard, w pobliżu terenów mieszkaniowych, przez co od jakiegoś czasu dochodziło do protestów mieszkańców i pobliskich firm. Burmistrz Ed Murray chciał jednak czym prędzej zapewnić bezdomnym bezpieczniejsze miejsce pobytu niż nielegalne obozowiska przy autostradzie czy w innych częściach miasta.
– Nie mieliśmy wielu opcji. Zacząłem ten proces rok temu. Minął więc rok, w trakcie którego zmarło ponad czterdzieści osób. Rozumiem frustrację, ale naprawdę nie mamy wielu narzędzi do pracy na tym polu. Musimy coś robić, aby zapewnić ludziom lepsze warunki życiowe – stwierdził.
(mcz)