Funkcjonariusz policji z Detroit został zawieszony w obowiązkach po tym, jak dotkliwie pobił mężczyznę w restauracji w dzielnicy Corktown.
Timothy Leach pracował jako ochroniarz restauracji Ottava Via 11 marca podczas parady z okazji Dnia św. Patryka. Policjant wyrzucił z restauracji 41-letniego Michaela Karpovicha z Washington Township, który, jak twierdzi, źle się zachowywał. Karpovich z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. Reprezentująca go adwokat oświadczyła, że nie odpowiada na bodźce, ma pęknięcia czaszki i jest podłączony do aparatury pomagającej w oddychaniu. Dodała, że „prognozy są bardzo złe”.
James Craig, szef policji w Detroit, podkreślił, że Leach nie powinien był dorabiać jako ochroniarz. Nadmienił, że śledztwo w tej sprawie cały czas trwa. Nie wykluczył, że Leach usłyszy zarzuty kryminalne.
(dr)