Liczba ofiar silnego trzęsienia ziemi, które nawiedziło Meksyk, wzrosła do 58. Pod gruzami są wciąż uwięzieni ludzie.
Według amerykańskiego Instytutu Geologicznego, wstrząs miał siłę 8,1 stopnia w skali Richtera, natomiast według meksykańskich ekspertów 8,2. Potem nastąpiło kilka wstrząsów wtórnych o sile od 4,3 do 5,7.
Epicentrum wstrząsu znajdowało się pod dnem Oceanu Spokojnego, około 120 kilometrów od miasta Tres Picos w stanie Chiapas, na głębokości 33 kilometrów. W stolicy Meksyku, mieście Meksyk, zakołysały się budynki, a przestraszeni mieszkańcy wybiegli na ulice. Na południu kraju wiele domów legło w gruzach. Wstrząsy były też odczuwalne w sąsiedniej Gwatemali.
Było to jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi w historii Meksyku. 32 lata temu, także we wrześniu, miasto Meksyk nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,1. Zginęło wtedy – według różnych źródeł – od 10 do 20 tysięcy osób, 30 tysięcy zostało rannych, a ćwierć miliona straciło dach nad głową.
reuters&iar/magos