W nocy z czwartku na piątek w areszcie na Białołęce powiesił się Robert L. – poinformowała IAR major Elżbieta Krakowska, rzeczniczka prasowa Służby Więzienne. Okoliczności wydarzenia wyjaśnia już zespół śledczych. To już drugie samobójstwo w areszcie śledczym na Białołęce w tym miesiącu.
43-letni mężczyzna powiesił się na sznurówce przymocowanej do ramy łożka. Pomimo reanimacji, nie udało się go uratować – dodaje major Elżbieta Krakowska.
Okoliczności wydarzenia wyjaśnia już zespół śledczych. Ze wstępnych ustaleń wynika,że przyczyną samobójstwa mogło być wystąpienie silnego zespołu odstawiennego od narkotyków – podkreśla rzeczniczka prasowa Służby Więziennej. Robert L. został dzień wcześniej przyjety do aresztu.
10 sierpnia w tym samym areszcie samobójstwo popełnił Marcin K., naczelnik Pierwszego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Sosnowcu. Mężczyzna był oskarżony o korupcję, miał zeznawać w warszawskim sądzie jako świadek. Marcin K.powiesił się w swojej celi na pasku od spodni.
IAR/ Grzegorz Maciak/jj
