Dwaj byli strażnicy więzienni z Florydy, którzy przynależeli do Ku Klux Klanu, zostali uznani winnymi planowania morderstwa czarnoskórego więźnia po jego wyjściu na wolność.
Biuro Pam Bondi – prokurator generalnej Florydy, poinformowało, że decyzję o winie 49-letniego Davida Elliota Morana i 45-letniego Charlesa Thomasa Newcomba podjęła ława przysięgłych w hrabstwie Columbia. Obu mężczyznom stawiano zarzut konspirowania w celu popełnienia morderstwa pierwszego stopnia.
Strażnicy zaczęli spiskować po tym, jak inny strażnik, 27-letni Thomas Jordan Driver – także członek KKK, został ugryziony przez więźnia w trakcie walki. Osadzony miał rzekomo być zarażony wirusem HIV, a do tego chorować na zapalenie wątroby.
Driver przyznał się do tego samego zarzutu w marcu. Oskarżonym grozi do trzydziestu lat pozbawienia wolności. Nie wyznaczono jeszcze terminu, w którym sąd podejmie decyzję o wysokości kary.
(łd)