Krośnieński policjant pomógł pogorzelcom z Wrocanki. Poruszony losem starszych ludzi, których gospodarstwo zostało doświadczone pożarem, zainicjował akcję pomocową, zaangażował lokalne media, z udziałem których pozyskał sponsorów i ludzi dobrej woli.
Na początku kwietnia pożar strawił budynek gospodarczy należący do starszego małżeństwa z Wrocanki. Krośnieński policjant st. post. Piotr Bobola poruszony losem seniorów postanowił im pomóc. Funkcjonariusz odwiedził pogorzelców, dzięki czemu dowiedział się, jakie są ich najpilniejsze potrzeby. Najważniejsze było uprzątnięcie tego, co jeszcze pozostało ze spalonej stodoły i pomoc przy pozyskaniu kosiarki oraz innego sprzętu ogrodowego, który na skutek pożaru uległ zniszczeniu.
Piotrowi Boboli, dzięki aktywnemu zaangażowaniu w projekt lokalnych mediów, udało się pozyskać sponsorów, którzy sfinansowali zakup m.in. kosiarki, taczek ogrodowych, szpadli, grabi oraz innych sprzętów. Strażacy ochotnicy oraz mieszkańcy Wrocanki, motywowani bezinteresowną chęcią niesienia pomocy drugiemu człowiekowi, pomogli w pracach porządkowych na terenie spalonego gospodarstwa.
Krośnieński policjant, inicjator wielu akcji charytatywnych oraz przedsięwzięć społecznych, po raz kolejny udowodnił, że „chcieć – to móc”. Dzięki jego zaangażowaniu pogorzelcy nie stracili wiary w bezinteresowną, ludzką solidarność w obliczu krzywdy drugiego człowieka.
(KWP w Rzeszowie / mw)