Około 10 tysięcy osób weźmie udział w Marszu Żywych w Oświęcimiu (około godz. 13:00). Żydzi z całego świata oraz Polacy wraz z ministrami edukacji z 12 krajów w Dniu Pamięci o Ofiarach Zagłady co roku przechodzą trasę między dwoma dawnymi nazistowskimi obozami. Marsz odbędzie się po raz 26-ty.
Trzykilometrową drogę śmierci między byłymi obozami Auschwitz a Birkenau co roku ramię w ramię przechodzą młodzi Żydzi z całego świata i Polacy. Sygnałem do rozpoczęcia marszu spod bramy z napisem „Arbeit macht frei” jest dźwięk szofaru – baraniego rogu w żydowskiej tradycji nawołującego do pokuty.
Główne uroczystość obędą się przy ruinach dawnych krematoriów, gdzie teraz stoi pomnik ofiar Holokaustu. Marsz odbywa się 75 lat po rozpoczęciu masowych deportacji europejskich Żydów do Auschwitz. Większość z przywiezionych była natychmiast mordowana
przez Niemców w komorach gazowych. Do momentu wyzwolenia, niemieccy naziści zamordowali w Auschwitz ponad milion osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów i radzieckich jeńców wojennych. Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku.
Paweł Pawlica, Fot Archiwum