Polscy lekkoatleci, którzy przebywają na zgrupowaniu w amerykańskiej miejscowości Chula Vista – m.in. tyczkarz Piotr Lisek i kulomiot Konrad Bukowiecki – nie zastosowali się do przepisów hotelowych i zostali przeniesieni do innego hotelu. Całą sprawę dość szeroko komentowały media.
Polski Związek Lekkiej Atletyki wydał w tej sprawie oficjalne oświadczenie:
„Po otrzymaniu wyjaśnień od członków ekipy przebywającej na zgrupowaniu szkoleniowym w Chula Vista informujemy, że zawodnicy przyznali się do faktu, iż znaleziono w ich lodówce piwo. Przeprowadzona została rozmowa przez osoby kierujące ośrodkiem z trenerami z prośbą o poinformowanie zawodników, że są zobowiązani do stosowania się do regulaminu ośrodka.
Po kilkunastu dniach od zaistniałej sytuacji sprawa została ponownie poruszona i poinformowano nas, że status zawodników został zmieniony na „zewnętrzny”.
W konsekwencji kierownictwo ośrodka pomogło w przeniesieniu zawodników do pobliskiego hotelu z zachowaniem dostępu do obiektów szkoleniowych.
Wiemy również, że pozostali uczestnicy, w tym trenerzy, poprosili o przeniesienie do tego samego hotelu i tak się stało.
Jesteśmy absolutnie przekonany, że złamanie regulaminu ośrodka nie jest adekwatne i wysoce krzywdzące naszych zawodników w informacjach pojawiających się w mediach.
Jednocześnie informujemy, że nie ma żadnych konsekwencji finansowych dla Związku, a ich pobyt jest finansowany w ramach umowy z ośrodkiem w Chula Vista.
Będziemy po powrocie wyjaśniać sprawę z zawodnikami, ale na tę chwilę i w świetle posiadanej wiedzy nie mamy powodów, aby wszczynać jakiekolwiek postępowanie dyscyplinarne.”
Naczelna Redakcja Sportowa PR / PZLA