Okręg szkolny w Los Angeles poinformował, że cztery dni strajku nauczycieli poskutkowały nieobecnościami uczniów, które przyniosły straty rzędu ok. 97 milionów dolarów.
Szacuje się, że w czwartek w szkołach Los Angeles Unified School District stawiło się łącznie nieco ponad 83,9 tys. uczniów – o 37% mniej niż we wtorek.
Finansowanie okręgu zależy od obecności uczniów, stąd wspomniane straty. Z drugiej strony LAUSD nie musi wydawać każdego dnia ok. 10 milionów dolarów, jak to zwykle ma miejsce.
Strajk trwa od poniedziałku. W czwartek nauczycieli wznowili negocjacje z okręgiem po raz pierwszy od czasu, kiedy się załamały w ubiegłym tygodniu. W piątek strajk ma być kontynuowany.
(hm)