Mogło być groźnie, skończyło się na strachu. Szkoła średnia w Evanston została w poniedziałek zamknięta na kilka godzin po informacji, że jeden z jej uczniów przyniósł naładowaną broń palną.
Dyrekcja Chute Middle w Evanston informację o tym, że jeden z jej uczniów przyniósł na teren kampusu naładowany pistolet, uzyskała od innego ucznia. Chłopak był zaniepokojony tym, że jego kolega demonstrował innym groźną broń. Po zidentyfikowaniu 13-latka udało się odzyskać pistolet, a sam uczeń został przekazany lokalnej policji.
Funkcjonariusze z Evanston poinformowali, że przesłuchali nastolatka i nic nie wskazuje na to, aby pozostali uczniowie znajdowali się w niebezpieczeństwie. Wtedy ponownie otwarto szkołę.
Zdarzenie w Chute Middle jest o tyle niespodziewane, że to właśnie tam w czerwcu ubiegłego roku setki uczniów wyszły z klasy, aby zaprotestować przeciwko przemocy z użyciem broni i poprzeć ograniczenia w sprzedaży i używaniu broni. Protest miał miejsce dwa tygodnie po tym, jak morderca zabił 19-cioto dzieci i dwóch nauczycieli w szkole podstawowej w Uvalde w Teksasie.