Zespól ratowników w stanie Waszyngton uratował kobietę, która podczas zjazdu z Mount Rainier – największego szczytu Gór Kaskadowych, wpadła do szczeliny lodowej.
Kobieta była w grupie trzech osób, które w sobotę wybrały się na położony 4392 m n.p.m. szczyt. Następnie wszyscy uczestnicy wyprawy zjechali z góry na nartach lub snowboardzie. W trakcie jazdy 24-latka spadła do głębokiej na 30 metrów szczeliny na lodowcu Emmons, który znajduje się na wysokości 3750 m n.p.m. po wschodniej stronie góry.
Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce ruszył helikopter z sześcioma ratownikami na pokładzie. Kobietę wyciągnięto, a dwaj ratownicy zostali z nią na noc. W niedzielę rano helikopter wrócił na miejsce i zabrał 24-latkę do czekającego ambulansu. Kobietę przetransportowano do szpitala w Puyallup.
(mcz)