Rosyjskie służby udaremniły zamach bombowy w Niżnym Nowogrodzie. To druga taka akcja w ciągu ostatnich kilku dni. Wcześniej Federalna Służba Bezpieczeństwa zatrzymała mieszkańca Tatarstanu, który współpracował z dżihadystami Państwa Islamskiego.
W Niżnym Nowogrodzie policjanci próbowali zatrzymać do kontroli jedno z przejeżdżających samochód. Jednak kierowca nie zatrzymał auta, a towarzyszący mu pasażer zaczął strzelać do funkcjonariuszy. W trakcie wymiany ognia obaj zostali zabici. Policjanci znaleźli w samochodzie materiały wybuchowe i broń.
Kilka dni wcześniej w Kazaniu funkcjonariusze służby bezpieczeństwa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kontakty z dżihadystami Państwa Islamskiego. W jego mieszkaniu znaleziono bomby domowej produkcji i materiały wybuchowe o łącznej sile rażenia równoważnej 40 kilogramom trotylu. 36 letni mężczyzna przeprowadzał próbne eksplozje na terenie opuszczonego zakładu. Najprawdopodobniej zamierzał wysadzić w powietrze jedną z fabryk w Kazaniu.
Maciej Jastrzębski/Moskwa, Fot. Dreamstime